Od ponad dwóch dekad moje życie kręci się wokół serów. Moja przygoda zaczęła się niespodziewanie – jeszcze w czasie studiów trafiłem na praktyki na Lazurowym Wybrzeżu. To tam, wśród zapachu dojrzewających krążków comté i śródziemnomorskiego słońca, odkryłem, że ser może być nie tylko jedzeniem, ale pasją, sztuką i językiem, który łączy ludzi na całym świecie.
Dorastałem na Mazurach – w sercu Zielonych Płuc Polski – gdzie natura i prostota smaków uczyły mnie szacunku do jakości. Kiedy przeprowadziłem się na Śląsk, postanowiłem zrobić coś, czego w Polsce jeszcze nie było. Tak narodziła się pierwsza fromażeria w kraju – KaiSERhof. Od tamtej pory, już ponad 10 lat, tworzę miejsce, w którym ser staje się opowieścią, a każdy gość może wyruszyć w podróż kulinarną bez opuszczania Katowic.
Ale moja droga nie kończy się na drzwiach fromażerii. Podróżuję po świecie, odwiedzam małe alpejskie wioski, gdzie pasterze od pokoleń pielęgnują tajemnice dojrzewania sera. Uczę się od mistrzów – w Wisconsin, w legendarnym Mons Institute we Francji, w Cheese Academy w Londynie czy na kursach naturalnego serowarstwa Davida Ashera. Każda wyprawa to nowe smaki, historie i przyjaźnie – sieć kontaktów, dzięki której mogę sprowadzać do Polski sery, o jakich inni tylko słyszeli.
Jako międzynarodowy juror serowarski mam zaszczyt oceniać najlepsze sery świata na prestiżowych konkursach. To odpowiedzialność, ale też niesamowita okazja, by być w samym centrum serowej rewolucji, wymieniać doświadczenia i inspirować się ludźmi, którzy – tak jak ja – kochają ten niezwykły produkt.
W KaiSERhofie dzielę się tym, co najcenniejsze: autentycznymi smakami, wiedzą i historiami, które stoją za każdym kawałkiem sera. Doradzam szefom kuchni, współpracuję z branżą HoReCa, a już wkrótce otwieram Akademię Fromażera – miejsce, gdzie pasjonaci i profesjonaliści będą mogli zgłębiać tajniki serów razem ze mną.
Bo dla mnie ser to nie tylko produkt. To opowieść o ludziach, miejscach i tradycji, która trwa od wieków. I mam szczęście, że mogę być jej narratorem.
Pasja do sera i sztuki serowarstwa zrodziła się w 2006 roku, kiedy Jakub – założyciel Fromażerii KaiSERhof – odbywał praktyki w ekskluzywnym hotelu w Cannes na południu Francji. To właśnie tam zdobył solidne podstawy wiedzy o serach rzemieślniczych i poznał swoich pierwszych mentorów, którzy do dziś wspierają go w tej mlecznej, aromatycznej i pysznej podróży.
Podczas kolejnych pobytów na Lazurowym Wybrzeżu narodził się pomysł stworzenia pierwszej prawdziwej fromażerii w Polsce, a dokładniej – na Śląsku. Marzenie to spełniło się w 2016 roku, gdy w zabytkowej kamienicy na rynku w Pszczynie powstała Fromażeria KaiSERhof – miejsce wyjątkowe, łączące kulturę sera, tradycję i nowoczesne podejście do smaku.